Z pewnością każda z mam mogła spotkać się z problemem braku apetytu u dziecka. Często spowodowane jest to nadmiernym pałaszowaniem słodyczy, które nie powinny stanowić podstaw diety w młodym wieku. Zatem jak radzić sobie z grymaszącym Tadkiem Niejadkiem? Na szczęście natura dała nam kilka możliwości.
Najskuteczniejszą bronią są surowce goryczkowe, jak na przykładka goryczka żółta, jednak ze względu na silne działanie jest odpowiedniejsza dla dorosłych. Dzieciom podaje się bezpieczniejsze surowce, zawierające olejek eteryczny. Z jednej strony pobudzą łaknienie i ułatwią trawienie, z drugiej poprawią smak potraw, co tym bardziej zadziała zachęcająco.
Warto zwrócić uwagę na ziele bazylii (Basilicae herba), które można nabyć niemal w każdym sklepie spożywczym w postaci suszonej. Oczywiście, lepszym działanie charakteryzuje się roślina świeża – sama jej hodowla jest bardzo prosta. Bazylia nie wymaga specjalnych warunków, wystarczy ciepło, trochę ziemi i od czasu do czasu wody. Za to zapach w kuchni – bezcenny. Nie należy zapominać o walorach estetycznych i możliwości dostępu do świeżego ziela przez cały rok. Bazylia znakomicie wyostrza smak potraw, jest podstawą kuchni włoskiej. Można ją również wykorzystać inny sposób: napar pomoże obniżyć gorączkę, a wyciśnięty sok rozgrzeje.
Apetyt zwiększy także majeranek (Origanum majorana). Pobudza on wydzielanie soku żołądkowego oraz rozkurcza mięśnie gładkie jelit, co usprawni trawienie i ochroni przed nadmierną fermentacją. Pozwoli to uniknąć problemów gastrycznych. Zatem warto go stosować również w problemach z żołądkiem. Ziele majeranku ma szerokie zastosowanie – szczególnie warto zapamiętać maść majerankową, stosowaną głównie u małych dzieci, która bezproblemowo zwalcza katar. Wystarczy posmarować skórę pod noskiem. Przy okazji ze względu na właściwości odkażające majeranek może być wykorzystany do kąpieli leczniczych. Nie należy także zapominać, że znakomicie poprawia smak żurku.
Owoc kminku (Carum carvi) jest wprawdzie trudny do wyhodowania w domowych warunkach, ale za to łatwo można go dostać w sklepach. Zawiera on olejek eteryczny również o działaniu przeciwskurczowym, który przywróci równowagę ruchom jelit i zapobiegnie wzdęciom Pozwoli uniknąć przykrych problemów z żołądkiem, jakie u dzieci często mogą powodować zmniejszenie apetytu. Kminek ułatwi przyswajanie pokarmu, zwalczy mdłości oraz podkreśli smak potraw. Należy jednak pamiętać, że ten surowiec jest przeciwwskazany u niemowląt, natomiast u dzieci do lat siedmiu turzego go stosować z ostrożnością.
Jedną z ważnych roślin jest znany wszystkim estragon (Artemisia dracunculus), zwano go również bylicą głupich lub dragankiem. On także zmniejsza napięcie mięśni przewodu pokarmowego i poprawia wchłanianie składników pokarmowych. W efekcie Twoje dziecko skorzysta z pokarmu w najlepszy sposób. Estragon zmniejsza bóle brzuszka, redukuje nudności, uzupełnia niedobory witaminy A. Dobrze sprawdza się jako dodatek do potraw – stosowany w doprawianiu octów, musztardy i kiszonych ogórków, poprawia smak sałatek i zup, drobiu, ryb i jajek. Warto zwrócić uwagę, że może służyć jako ekwiwalent soli u osób, u których nadmiar soli jest niewskazany.
Jak widać w dzisiejszych czasach bardzo łatwo można poradzić sobie z problemem braku apetytu u dzieci. Można to zrobić w przyjemny sposób, w efekcie skorzysta cała rodzina. Korzystając z dobrodziejstw natury, unika się walki z dzieckiem, które zwykle nie lubi brania leków. Jest to również możliwość odkrywania nowych smaków dla wszystkich.